2013/03/29

L'OREAL NUTRI GLOSS - MOJE WRAŻENIA




Poszukiwania szamponu idealnego to w moim przypadku neverending story. Moje włosy zawsze były grube i puszyste i nigdy się z tym nie pogodziłam. Bo ta "puszystość" to w mojej ocenie kompletny brak ładu i składu o wyglądzie siana. I tak zawsze marzyły mi się włosy gładki i lśniące jak w reklamach.
Ratunkiem okazała się prostownica. W ten sposób byłam w stanie uzyskać w miarę zadowalający efekt, ale konieczne było prostowanie włosów dzień w dzień, a na to po prostu nie miałam czasu i zwyczajnie zaczęło mi się robić tych włosów szkoda, że tak je męczę.

Trafiłam kiedyś na linię Nutri Gloss L'oreal. Na zdjęciu jest szampon Nutri Gloss Light, ale próbowałam zarówno serii Light jak i Cristal. 
Szampon upiększający Elseve Nutri - Gloss Cristal do włosów długich, pozbawionych blasku, normalnych lub cienkich. Sekret lekkości i kryształowego blasku.
Linia Nutri - Gloss Cristal, dzięki wzbogaconej perłą i mikrokryształami formule, przywraca włosom aksamitną miękkość i zdrowy połysk na całej długości. Włosy zyskują niesamowitą lekkość i kryształowy blask.


I muszę powiedzieć, że pierwsze wrażenie - cudowny! Wrażenie to odnosi się zarówno do szamponu jak i odżywki bo stosowałam je w duecie. Nareszcie włosy były miękkie, lejące, żadnych problemów z rozczesywaniem i wystarczyło, że wyprostowałam je po umyciu, a były gładkie, aż do kolejnego mycia. Bez konieczności poprawiania ich codziennie prostownicą. Poza tym bardzo odpowiadał mi zapach i konsystencja bo szampon ładnie się pieni i wystarczy nawet jego niewielka ilość.
Stara prawda jednak mówi, że to co dobre szybko się kończy. No i się skończyło. Włosy zaczęły mi się tak bardzo przetłuszczać, że konieczne było już ich codzienne mycie (wcześniej co trzeci dzień). Samo mycie jest najmniejszym problemem, ale moje akurat strasznie długo schną, później trzeba je wyprostować, zaczęło mi to zajmować dużo czasu, zbyt dużo. 
Szkoda mi było efektu, który uzyskiwałam więc wymyśliłam ;) W ramach testów zmieniłam szampon na klasyczną Schauma odbudowującą, a Nutri Glos Cristal zostawiłam tylko odżywkę.



I jest dobrze :) Mam ten efekt, który tak mnie zachwycił na samym początku. Czyli suma sumarum wychodzi na to, że w moim przypadku to nie szampon Nutri Glos robił efekt, ale sama odżywka.

Odżywka Nutri Gloss Cristal - tak
Szampon Nutri Glos Cristal oraz Light - nie

A jak ta Schauma cudnie pachnie :)

Kasia