Mój produkt idealny. Dax Cosmetics, Perfecta SPA - cukrowy peeling do ciała.
Skład: Paraffin Oil, Sucrose, Silica, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Parfum, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Citrus Aurantium (Orange) Peel Oil, Citrus Aurantium (Orange) Peel Wax, Hydrogenated Vegetable Oil, Coffea Arabica (Coffee) Seed Extract, Poliethylen, C.I. 73360, C.I. 77718, C.I. 19140, Sodium Propylparaben, Eugenol, Cinnamal, D-Limonene.
Będzie bardzo stronniczo, ale na prawdę nie widzę żadnych minusów tego produktu. Tak jak w większości przypadków jestem zwolennikiem teorii, że dobry produkt musi kosztować, tak w tym, mam wyjątek od reguły bo okazuje się, że produkt za około 15 zł (opakowanie 225 ml) może być na prawdę rewelacyjny. Jeżeli więc ktoś cały czas szuka swojego peelingu idealnego szczerze polecam spróbować.
I tak idąc po kolei zalety:
- Opakowanie. Plus na początek. Proste, plastikowe, nic nie ma szansy się uszkodzić pod prysznicem. Łatwość wyciągania produktu z opakowania. Spokojnie można zużyć do ostatniej granulki.
- Zapach. Wiem, że to prawa indywidualna czy nam się dany zapach podoba czy nie, ale dla mnie rewelacja. Zgodnie z opisem to zapach waniliowo pomarańczowy, ale jak dla mnie to więcej tam pomarańczy. Na szczęście bo słodkich zapachów zbytnio nie toleruję. Ponadto zapach faktycznie utrzymuje się na skórze więc można korzystać z jego uroków nie tylko w trakcie używania.
- Idealnie zbita konsystencja. Miałam nieszczęście używać peelingu, który był zbyt rzadki i przeciekał mi przez palce. Ten jest idealny w konsystencji, a same granulki są duże i bardzo dobrze ścierają.
- Ścieralność. W moim przypadku znów idealna. Za stosowanie biorę się zazwyczaj w ostatnim momencie czyli wtedy kiedy skóra już ewidentnie daje mi znać, że nie jest dobrze. I nagle po użyciu jak ręką odjął, skóra staje się nawilżona, pachnąca i super napięta. I to jest dla mnie ogromny plus bo napięcie jest faktycznie wyczuwalne.
Nie chcę się wypowiadać odnośnie działania antycellulitowego bo stosuję jednocześnie chociażby krem antycellulitowy czy ćwiczę więc nie wiem do końca czy stan skóry jest wynikiem działania akurat tego produktu. Poza tym bliżej już mi do stwierdzenia, że cellulit to ja mogę zmniejszyć przy pomocy zimnych prysznicy, wspomnianej aktywności fizycznej i picia dużej ilości wody niż samych kosmetyków. Mogę natomiast ręczyć, że na pewno w staraniach o redukcję skórki pomarańczowej nie przeszkadza.
No cóż. Pozostaje raz jeszcze polecić. Produkt sprawdzony i używany przeze mnie regularnie już od "x" opakowań.
Kasia