Moja ulubiona uliczka w Gdańsku. Niesamowicie klimatyczna, zarówno latem pełna turystów, jak i jesienią. A już cudnie wygląda wieczorami, tak pięknie oświetlona. Można kochać wysokościowce, dążyć do mieszkania w jednym z nich (tak, tak, to mój cel), a jednocześnie doceniać to co jest historią.
Czas start, idziemy.
Czas start, idziemy.
Już widać, już coraz bliżej.
Kasia
Kasia