Uwaga, uwaga, audycja będzie zawierała lokowanie produktu. Marki są jednak zupełnie przypadkowe :)
Nie raz pisałam, że kuchnia nie jest najczęściej odwiedzanym przeze mnie pomieszczeniem w domu, no chyba, że mówimy o jedzeniu, ale nie to akurat mam na myśli :) Nie mam z gotowania tej frajdy co niektórzy, nie czuję przypraw, a stanie przy garnku mnie nudzi. Jeśli już biorę się za zrobienie czegokolwiek to danie musi być zarówno proste, szybkie jak i smaczne. I to akurat jest.
Ciasto francuskie dzielimy na kawałki, w międzyczasie podsmażamy szpinak i doprawiamy go do smaku, ja szczerze mówiąc dodałam tylko pieprzu, uznałam, że feta będzie słona więc to spokojnie wystarczy.
Ciasto francuskie dzielimy na kawałki, w międzyczasie podsmażamy szpinak i doprawiamy go do smaku, ja szczerze mówiąc dodałam tylko pieprzu, uznałam, że feta będzie słona więc to spokojnie wystarczy.
Przysmażony szpinak nakładamy na kawałki ciasta francuskiego, na wierzch kładziemy ser typu feta, można jednak również szpinak podsmażyć od razu z fetą i nakładać jako jedno.
Ciasto zawijamy jak komu wygodnie.
I wkładamy do piekarnika. Wszystko, tyle naszej pracy. No może jeszcze jedno, trzeba będzie pozmywać :) Ale na razie... Smacznego!
* na początku jak na to patrzyłam to bałam się, że tym nie ma szansy się najeść i to bardziej przekąska niż obiad. Ot takie małe ciasteczka. Myliłam się, to jest bardzo sycące!
* o rany, dopiero na podglądzie zobaczyłam jakie zdjęcie jest nieostre, nie wyłapałam tego wcześniej. Przepraszam, ale nie mam nawet teraz na jakie je podmienić.
Kasia
Kasia
Kasia