2014/03/16

L`OREAL, ROUGE CARESSE


Słońce uderzyło mi do głowy, naprawdę. Co prawda chwilowo się skończyło, ale jeszcze zanim to się stało zdążyło ono swoje zrobić. Kolor, moja nowa miłość.

I tak oto tamdammmm, złapane na szybko podczas podstawowych zakupów. Już strach nawet po pastę do zębów wchodzić bo wszędzie coś może w ręce wpaść ;)



Koral, fiolet, fuksja. Każdy kolor na swój sposób piękny.
 

301 - Dating Coral, 203- Rock 'N Mauve, 202 - Impulsive Fuchsia


Ale dość patrzenia, pora na trochę kwestii praktycznych. Cała trójka jest L'oreal i pochodzi z serii Rouge Caresse. Usta dzięki nim mają mieć świeży, promienny i żywy kolor, staną się nawilżone i miękkie, a lekka konsystencja ułatwi  aplikację produktu, nawet bez lusterka.


Po kolei, kolory owszem są bardzo ładne, a ich wybór spory. Nie do końca odpowiada mi ścięcie sztyftu, ja jednak wolę tę stożkowate, zdecydowanie łatwiej mi się je rozprowadza, no ale to już kwestia gustu. Pomadka jest miękka, nie podkreśla skórek, a zapach jest na tyle neutralny, że nie powinien nikogo drażnić. Plusów koniec. Trwałość na moich ustach jest słabiutka, znika po około 2 godzinach, a jedzenia nie ma szans przetrzymać. Krycie może nie jest złe, ale nie jest to efekt równo pokrytych kolorem ust. 

Pomadki kupiłam przede wszystkim żeby sprawdzić jak będę się czuła w tego rodzaju kolorach, mam na myśli przede wszystkim ten fiolet i fuksję. I jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jak wydające mi się bardzo intensywnymi kolory, można spokojnie wykorzystywać nawet w codziennym makijażu. Dla koralu i fuksji znalazłam już odpowiedniki, dla fioletu jeszcze szukam. Chętnie wybrałabym coś z oferty MAC bo przy Vegas Volt byłam bardzo zadowolona z jakości. Zależy mi jednak żeby móc wypić kawę i mieć pewność, że pomadka jest na swoim miejscu. Poza tym nie zawsze mogę sobie pozwolić na poprawki makijażu w ciągu dnia, a żeby utrzymać kolor to w tym przypadku byłoby to niezbędne.
A jak Wasze wrażenia, używała któraś z Was którejś z pomadek z serii Rouge Caresse? Może to ja się czepiam? ;)

Kasia