Nowości kosmetyczne czyli post z cyklu "od przybytku głowa nie boli". Hmmm, powiem Wam, że dopóki nie zebrałam tego wszystkiego naraz, to nie zdawałam sobie sprawy, że na sztuki tyle się tego zebrało ;) Ale wszystko oczywiście absolutnie potrzebne :)
Produkty marki Redken to moje pierwsze zamówienie z Lookfantastic.com i efekt poszukiwań idealnych produktów do pielęgnacji włosów. A te niestety nie dość, że puszą się od zawsze to jeszcze po ostatnim rozjaśnianiu, bardzo się przesuszyły. Jeśli nie potraktuję ich prostownicą to wyglądam jakby piorun w nie strzelił. A wiadomo, że prostownica na co dzień to też nie jest dobre rozwiązanie. I tak szukając opinii, trafiłam na te, nt. Redken i popełniłam zamówienie.
Redken szampon i odżywka z serii "diamond oil" dla włosów matowych i zniszczonych oraz Redken szampon i odżywka z serii "all soft" w celu nadania włosom miękkości i blasku. Na razie zaczęłam używać ten drugi i od razu mogę napisać, że włosy po użyciu są faktycznie przyjemnie miękkie i nie puszą się. Mogę spokojnie zostawić je po umyciu i nie prostować w ogóle. A jeśli na noc zwinę sobie jakiś warkocz, to rano mam je ładnie pofalowane i po przeczesaniu palcami, gotowe do wyjścia. Jedna uwaga, deszczu to już one nie wytrzymały i spuszyły się natychmiastowo.
2 x szampon (300 ml) i 2 x odżywka (250 ml), w przeliczeniu na złotówki kosztowały mnie dokładnie 179,05 zł. W zeszłym tygodniu widziałam i szampon i odżywkę "all soft" w TkMaxx. Butelka o pojemności 1 litra kosztowała 99 zł (innych pojemności nie było, przynajmniej nie w TkMaxx na gdańskiej Matarni). Jeśli ktoś więc nie boi się zainwestować od razu w dużą pojemność, to zakup się opłaci.
Ja przy Redken na pewno przez jakiś czas zostanę.
Ja przy Redken na pewno przez jakiś czas zostanę.
Zostając w temacie włosów, potrzebowałam również pianki, przede wszystkim do układania loków i jakiegoś lakieru do ich utrwalenia. Tak trafiłam w Douglasie na markę Alterna. Loków, tak, tak. Bo teraz umyśliłam sobie, że po latach prostowania włosów, chcę mieć loki.
I tak drogą kupna nabyłam:
1.Alterna style pianka do włosów:
- Efekt stylizacji: mocno utrwalający, objętość
- Działanie: rekonstruujące, wzmacniające
- Efekt: zwiększający objętość
- Rodzaj włosów: włosy cienkie, włosy normalne
"Wysoko skoncentrowana pianka dla idealnego utrwalnenie fryzury i profesjonalnego finishu. Kosmetyki z linii Caviar Styling zawierają formułę Age-Control Complex i Seasilk, ktróre skutecznie przeciwdziałają oznakom starzenia włosów."
400 ml kosztuje nas 133 zł
2.Drugi produkt to: Alterna volume spray dodający objętości
"Lekki lakier zwiększający objętość włosów. Dodaje włosom energii i witalności od nasady aż po same końce. Maksymalna objętość i długotrwałe utrwalenie. Efekt utrzymuje się do 48 godzin."
125 ml w Douglasie kosztuje 133 zł
Miałam też przyjemność poznać nowości marki Benefit. Na pierwszym planie uroczy róż Benefit Majorette. Opakowanie może mieć swoich zwolenników jak i przeciwników, ale nie można o nim powiedzieć, że nie zwraca uwagi; praktyczne, z lusterkiem, zamykane na magnes. Zawartość w kolorze brzoskwini zapewni naturalny, świeży wygląd. No i ten zapach, bo tego w tym przypadku z pewnością nie można pominąć. Bardzo, bardzo przyjemna aplikacja :)
Jest też mgiełka do ciała i włosów Bathina o dziewczęcym, frywolnym zapachu, w opakowaniu, na które nie można pozostać obojętnym.
No a skoro już przy marce Benefit jesteśmy to powiększyłam jeszcze stan posiadania o 3 produkty do brwi. Speed Brow (89 zł), Gimmie Brow (119 zł) i High Brow (89 zł). Speed to żel dyscyplinujący brwi, Gimmie to z kolei żel zagęszczający, a High to kredka pod łuk brwiowy, którą już bezapelacyjnie uwielbiam. Byłam do niej nastawiona trochę sceptycznie, obawiając się, że to po prostu taki gadżet, ale ona faktycznie robi różnicę w makijażu. Nałożona pod łuk i lekko roztarta daje rewelacyjny efekt rozświetlenia. Bardzo ją polubiłam i używam codziennie.
Z wycieczki do Norwegii przywiozłam sobie dwie sztuki kosmetyków Rituals; krem do ciała i olejek pod prysznic. I już żałuję, że wzięłam tylko te dwa :( Cena za oba na lotnisku to dokładnie 100,70 zł.
Po pierwszym spotkaniu z marką Phenome i zakupie peelingu do stóp, do gromadki dołączyły:
1.Pure Sugarcane In-a-Minutemanicure scrub czyli scrub do dłoni. Kupiony przy okazji obniżki z 69 zł na 55 zł.
- doskonale oczyszczona skóra dłoni
- odżywiona, dotleniona i pobudzona do odnowy
- niezwykle gładki i miękki naskórek
- wzmocniona płytka paznokcia
"Niezwykły produkt złuszczający stworzony specjalnie do pielęgnacji skóry dłoni. Wykorzystuje właściwości organicznych substancji czynnych i naturalnych olejów roślinnych. Kryształki cukru bezpiecznie i delikatnie usuwają martwe komórki naskórka, niwelują szorstkość, zapewniając dłoniom aksamitną gładkość. Skóra dłoni oraz płytki paznokci zostają natłuszczone i wzmocnione."
Sposób użycia: rozprowadzić scrub na zwilżonej skórze dłoni, wykonać delikatny masaż, następnie zmyć ciepłą wodą lub zetrzeć ręcznikiem. W celu uzyskania silniejszego efektu złuszczającego nakładać na osuszoną skórę. Zabieg powtarzać 2-3 razy w tygodniu.
Skład: drobne kryształki cukru, olej arganowy i makadamia, oleje z oliwek i kokosowy, olejki eteryczne.
2.Sustainable Science Nourishinghair mist czyli nawilżająca mgiełka do włosów.
"Lekka i delikatna mgiełka, szczególnie polecana do włosów farbowanych, zniszczonych, suchych i łamliwych. Opracowana na bazie naturalnych ekstraktów oraz ekologicznych wód roślinnych, regeneruje strukturę włosa, wygładza jego powierzchnię i optymalnie nawilża. Poprawia stan skóry głowy, kojąc i odprężając ją. Włosy zyskują połysk, witalność, zdrowy wygląd. Preparat doskonały do stymulującego masażu skóry głowy, wspomagającego proces ukrwienia i dotlenienia, a w następstwie prowadzącego do poprawy kondycji włosów."
Sposób użycia: przed rozpoczęciem zabiegu stylizacji spryskać mgiełką czyste i lekko wilgotne włosy, a następnie dokładnie wmasować. Doskonały preparat do stosowania w trakcie kąpieli słonecznych.
Efekt: włosy optymalnie wypielęgnowane, elastyczne i lśniące. Odzyskują odpowiednią strukturę, lekkość i łatwość rozczesywania
Efekt: włosy optymalnie wypielęgnowane, elastyczne i lśniące. Odzyskują odpowiednią strukturę, lekkość i łatwość rozczesywania
Kupiony przy okazji obniżki z 82 zł na 66 zł.
Przy okazji przygotowań do jesieni do koszyka na Minti wpadły mi dwa lakiery Essie tj. Sole mate oraz Carry on. Essie sprawdza mi się na paznokciach rewelacyjnie , średnio na 5-6 dni mogę zapomnieć o ich malowaniu bo lakier cały czas ładnie się trzyma. Stąd bardzo chętnie powiększam kolekcję bo i wybór kolorów niesamowity.
Na strawberrynet.com mam stały 10% rabat lojalnościowy, do tego sklep zmieniał w ostatnich dniach szatę strony i z tej okazji obowiązywał rabat 10%. A że na strawberrynet rabaty łączą się... Nie mogłam nie skorzystać. No wiecie, jak to już kiedyś pisałam, oszczędzanie przez kupowanie ;)
Do koszyka wpadła długo wyczekiwana czwóreczka Chanel - Tisse Mademoiselle. Wiem, wiem, że już w międzyczasie zdążyła wejść kolejna kolekcja, ale ja najczęściej jestem opóźniona przynajmniej o sezon ;)
Dodatkowo skoro już i tak miała iść przesyłka dobrałam dwa produkty Estee Lauder.
Rozświetlacz - Double Wear Brush On Glow BB Highlighter w odcieniu 1C Light.
Korektor w płynie - Double Wear Stay In Place Flawless Wear Concealer w odcieniu 02 Light Medium.
Urząd celny rzetelnie wywiązał się ze swoich obowiązków i oclił mi przesyłkę, no cóż... :( Dobrze chociaż, że strawberrynet bezproblemowo zwraca środki.
Czyż one nie są cudne? :) Tak wiem, mam bzika na Chanel-ove, ale dobrze mi z tym :)
Przy okazji, przy pisaniu posta, uświadomiłam sobie, że czekam jeszcze na dwie przesyłki... Ale te przyjdą już w październiku więc wezmę je na sumienie, na kolejny miesiąc ;)
Dla tych co dotrwali do końca i tych, którzy tylko przewijają... więc też tu dotarli ;) Cieszę się, że jesteście :) Tak po prostu, dziękuję! I jako niespodziankę - jeżeli ktoś z Was ma ochotę na wypróbowanie na sobie nowości marki Benefit - mgiełki Bathina. Prośba o pozostawienie info w komentarzu. Któreś z moich futer wybierze jedną osobę, do której wyślę przesyłkę. Wpisy można zostawiać do niedzieli włącznie, później zamknę listę.
Kasia