Od mojej wizyty w Genui i okolicach minęło już kilka tygodni. Wszystkie zdjęcia przejrzałam wielokrotnie, wielokrotnie odtworzyłam też wszystkie nagrane filmy. W przygotowaniu mam kolejne posty dokumentujące ten wyjazd i powiem Wam, że jestem bardzo zachwycona tą podróżą i tym fragmentem Wybrzeża liguryjskiego, które miałam okazję zobaczyć.
Stąd polecam i polecać będę właśnie ten fragment Włoch, zwłaszcza, że z Polski można się tam dostać stosunkowo szybko i tanio. O szczegółach pisałam w pierwszym poście z tej podróży, TUTAJ. Dziś zaś ponownie Genua z całym jej nadmorskim klimatem.
Port w Ligurii jest największym portem morskim Włoch i piętnastym pod względem ilości przeładunku w tonach portem w Europie.
Miasto zwrócone jest więc w jedną stronę w kierunku wody i Morza Liguryjskiego, z drugiej w kierunku Alp Liguryjskich. Idealne połączenie wody i gór.
Ogromne wrażenie robią już same wycieczkowce, które wpływają właśnie do Genui, która jest jednym z portów na ich trasie.
W pierwszej kolejności, zupełnie przypadkowo, mieliśmy okazję poznać właśnie tę część miasta. Dopiero później trafiliśmy do tej bardziej widowiskowej z promenadą i całym ruchem komercyjno turystycznym.
Od tego momentu mogę powiedzieć, że zaczyna się ta klimatyczna część portu w Genui. Klimatyczna bo tutaj możemy poczuć prawdziwy, miejski klimat wybrzeża.
Z portu oczywiście można się udać w rejsy w różnych kierunkach. My z racji na ograniczony czas pobytu, skorzystaliśmy z godzinnego rejsu po porcie właśnie. Świetna okazja na to aby zobaczyć Genuę z wody, w kierunku gór.
Zarówno wycieczkowce jak i przemysłowe kontenerowce robią ogromne wrażenie. A że ja jestem dziewczyną z Pomorza to uwielbiam wszelkie morskie klimaty :) Jest nas tu więcej? Ktoś był w Genui, jak wrażenia? Ktoś się wybiera?