Jeżeli szukacie miejsca na oderwanie od codzienności, na ucieczkę od gwaru miasta, miejsca gdzie będzie można w spokoju i ciszy odpocząć, pomyśleć, gdzie nie ważne jaka jest pogoda bo otoczenie i tak będzie piękne choć każdorazowo inne, to ja proponuję...
pobyt w butikowym hotelu Galery69 w miejscowości Dorotowo.
"hotel, który powstał z marzeń o ulotnych nastrojach, o śniadaniu z widokiem na jezioro, o estetyce, która inspiruje i podsyca pragnienia i o duszy zaklętej w przedmiotach. Skrojony na miarę, perfekcyjnie dopasowany do stylu życia jego autorów i nieposkromionych marzycieli. Produkt unikatowy i sygnowany marką
Manufaktura69."
Galery69 to obiekt z jednym z najpiękniejszych widoków z okien jakie można sobie wymarzyć. Pięknie położony i pięknie zaopiekowany. Tak, pięknie zaopiekowany, to bardzo dobre określenie. Bo w tym miejscu na każdym kroku czuje się spójność tego miejsca; od terenów zewnętrznych, przez hotelową restaurację, korytarze czy pokoje. Właściciele mieli pomysł na całość i konsekwentnie go zrealizowali. Nawet muzyka, którą słychać w tle idealnie komponuje się z wnętrzem.
To miejsce gdzie naturalnie ścisza się głos i mówi szeptem, bo szkoda burzyć ten spokój i ciszę wokół.
Otoczenie i bliskość natury, którą oferuje Galery69 dostarcza naprawdę niesamowitych doznań estetycznych, bez względu na pogodę. Miałam okazję doświadczyć zarówno dni słonecznych jak i pochmurnych.
Dla porównania zdjęcia, jesteście w stanie wybrać to, na którym krajobrazy wyglądają lepiej? Bo ja nie, za każdym razem inaczej, ale każdorazowo pięknie. Chociaż jak miałabym się pokusić to nie wiem czy nie skłaniałabym się o ironio ku dniom pochmurnym. Wtedy to miejsce staje się jeszcze bardziej magiczne.
To są właśnie takie proste doświadczenia, których brakuje nam na co dzień. Usiąść na pomoście z widokiem na jezioro i pomyśleć. Dać sobie czas żeby odpocząć, zastanowić się. I pobyć też razem.
Miejsce wolne od rozpraszających bodźców z zewnątrz, nic nam nie przeszkadza, jest natura i niezwykle przyjemna dla uszu cisza.
Galery69 znajduje się w miejscowości Dorotowo w województwie warmińsko-mazurskim, nad Jeziorem Wuplińskim, to właśnie ono zapewnia nam tak klimatyczne widoki.
Całość obiektu i otoczenia jest niesamowicie kameralna i intymna. Sprawdzi się na pojedyncze pobyty gdy potrzebujemy czasu tylko dla siebie, ale i na wyjazdy dla dwojga. Miejsce z pewnością docenią też miłośnicy dobrego designu. Wnętrza zostały zaprojektowane przez samych właścicieli i na każdym kroku widoczna jest ich wrażliwość na sztukę i serce włożone w to miejsce.
Do dyspozycji odwiedzających są leżaki, łódki, rower wodny, kajaki, rowery, istnieje możliwość zorganizowania rejsu ze sternikiem.
Na terenie obiektu znajduje się też basen i sauna, które można zarezerwować tylko dla siebie, co akurat uważam za bardzo dobre rozwiązanie mało kiedy spotykane jednak w hotelach.
Działa również hotelowa restauracja, w której zjemy pyszne śniadania, które bazują na lokalnych produktach, sery od okolicznych wytwórców, konfitury robione na miejscu, świeżo wypiekany chleb, pasty wegańskie i wiele, wiele innych. Funkcjonuje również karta, z której można składać zamówienia w godzinach otwarcia restauracji.
Działa również hotelowa restauracja, w której zjemy pyszne śniadania, które bazują na lokalnych produktach, sery od okolicznych wytwórców, konfitury robione na miejscu, świeżo wypiekany chleb, pasty wegańskie i wiele, wiele innych. Funkcjonuje również karta, z której można składać zamówienia w godzinach otwarcia restauracji.
Gdy nie możesz zdecydować, który widok z okna jest lepszy. Ten ze słońcem czy jednak bez.
Ze słońcem czy bez.
Nie mogłam się zdecydować, które zdjęcia opublikować :)
Jak wyżej wspomniałam, jeżeli ktoś ma ochotę na bardziej aktywny odpoczynek, nie ma problemu. Obiekt udostępnia różnego rodzaju sprzęt czy to do sportów wodnych czy chociażby rowery.
Zadowoleni będą więc zarówno ci, którzy przyjadą z zapasem książek jak i ci, którzy wolą ruszyć w teren i poznać okolicę.
W sumie można też pozostać w pokoju i również będzie miło. Hamak na balkonie? Dlaczego nie. Leżak? Dostępny również.
A przy zachodzie słońca takie widoki.
Bezcenne.
Cały hotel jest autorskim projektem samych właścicieli, miłośników sztuki i dobrego designu.
"Hotel Galery69 jest naszą kreacją całkowicie autorską, począwszy od architektury, poprzez wnętrza, meble i przedmioty, aż po kuchnię i muzykę. Motorem była i jest zawsze nasza ogromna potrzeba tworzenia i przeobrażania otoczenia zgodnie z naszą wizją i pojęciem o estetyce. Nasz nurt jest wartki i płynie odwrotnie niż utarte szlaki, stąd nie znajdziemy tu nic typowego dla tego czy owego stylu. Z wielką pasją budujemy nasz własny klimat, nie bazujemy na utartych szablonach. Po części wynika to z naszego „nieprzygotowania” do działalności na polu dezajnu, ponieważ nie kończyliśmy stosownych artystycznych uczelni, a po części z potrzeby wyrażenia naszej dezaprobaty dla powszechnego kiczu i nudnych powtórzeń."
Drewno i surowe, proste formy to dominujący element.
Zwróciliście uwagę na ten surowy, betonowy sufit, z którego zwisają na cienkich linkach halogeny?
Poranna kawa z takim widokiem?
Już wiecie gdzie.
Znacie jeszcze inne równie urokliwe miejsca? Chętnie je poznam i mam nadzieję odwiedzę.