WEGE GDAŃSK CZYLI GDZIE W GDAŃSKU NA WEGE OBIAD

Gdzie na kawę i gdzie na obiad, dwa najczęściej powtarzające się pytania, które dostaję jeśli chodzi o "kulinarny Gdańsk". Jako, że o kawie pisałam już TUTAJ, dziś pora na coś bardziej konkretnego czyli obiad. A w związku z tym, że moja kuchnia to kuchnia bezmięsna dziś zapraszam was na przegląd kulinarnego wege Gdańska, moim subiektywnym smakiem.

Avocado Vegan Bistro
ul. Wajdeloty 25 (Wrzeszcz)

Jeden z pierwszych, o ile nie pierwszy, lokal wege w Gdańsku. 

Na zdjęciu poniżej sojowy schabowy czyli obiad jak u mamy, ale w wersji bezmięsnej. Do tego ziemniaczki i surówka. Jedno z moich ulubionych dań, i zawsze gdy nie wiem co wybrać, biorę właśnie sojowego schabowego.

Krokiety ze szpinakiem, z soczewicą? Proszę bardzo. Do tego zestaw surówek. Pyszny i sycący zestaw obiadowy.

W Avocado skosztujecie również burgera. 

Burger jaglany z pieczonym kotletem z kaszy jaglanej, słonecznika, sezamu oraz marchewki i cebuli plus pomidor, ogórek świeży, ogórek kiszony, papryka, cebulka, sałata, bułka wieloziarnista, sosy do wyboru.

Albo na przykład burger green monster czyli kotlet groszkowo - brokułowy z dodatkiem pestek z dyni plus pomidor, ogórek świeży, ogórek kiszony, papryka, cebulka, sałata, bułka z sezamem, zielony sojonez ziołowy.

Curry, sałatka plus każdego dnia tzw. dania dnia widoczne na tablicy w lokalu. Do tego jeszcze oczywiście coś słodkiego, wegańskiego.

Rozsądne ceny i uczciwe porcje, które zaspokoją każdy głód. Atutem Avocado Vegan Bistro na Wajdeloty jest jeszcze ich lokalizacja. W pobliżu innych wege knajpek, co oznacza tyle, że gdybyście nie mogli doczekać się wolnego stolika w Avocado, zawsze można spróbować zjeść u któregoś z sąsiadów.

Avocado Vegan Bistro Przymorze
ul. Obrońców Wybrzeża 2

Młodszy brat Avocado z Wrzeszcza. Cały czas równie smaczne, ale karty różnią się między sobą. Na Przymorzu zjecie między innymi falafele na hummusie, pad thai, spaghetti, curry bananowe czy chociażby tzw. zapiekankę drwala czyli miks ziemniaków, mielonego sojowego, sosu pomidorowego, pieczarek, cukinii, wegańskiego sera, podawana z surówkami.

Do tego codziennie inne dania na tablicy. Nie brakuje oczywiście również czegoś słodkiego na deser.

Lokal na Przymorzu jest zdecydowanie większy od Wajdeloty więc szanse na wolny stolik rosną, ale niestety nie ma w pobliżu innych lokali gdzie można by zjeść, w razie gdyby miejsc jednak zbrakło.

Krowarzywa Vegan Burger

ul. Brzozowa 15 (Wrzeszcz)

Znany już w Polsce lokal, który otworzył się również w Gdańsku.  Karta to przede wszystkim wegańskie burgery, ale ostatnio również chociażby wegańskie hot - dogi. Do tego różne dodatki i smoothy. Bardzo przyjemne miejsce, z lekką, niezobowiązującą atmosferą.

Jedno zastrzeżenie, przy bardzo dużym głodzie, porcje mogą okazać się niewystarczające.

Vegan Port 
ul. Jesionowa 17/1 (Wrzeszcz)

Zaraz po Avocado, albo i na równi, mój ulubieniec. Jak mam ochotę na konkretny, wege obiad to wiem, że Vegan Port nigdy mnie nie zawiedzie i na pewno zaspokoją mój głód.

Karta jest zmienna, można w niej znaleźć m.in.kotleciki rybne z tofu, rollo z kurczakiem, kotleciki mielone z ziemniaczkami i fasolką szparagową, zapiekany makaron, pad thai i wiele, wiele innych. A do tego w Vegan Port zjecie wegańską pizzę w kilku wersjach.

FALLA Gdańsk
ul. Hynka 65 (Zaspa)

Kolejne miejsce gdzie moją jedyną obawą jak tam jadę, jest czy będzie wolny stolik. Jeśli nie ma, niestety stoję i czekam bo nie mają w okolicy konkurencji.

Absolutnie najlepsze wrapy w naprawdę godnych rozmiarach.

Falla Wrap czyli 2 x fallafel, hummus, świeże warzywa, pikle, szpinak, sos orzechowy.

Hemp Wrap czyli 2 x hemp fallafel z nasionami konopii, hummus, pieczone warzywa, pikle, szpinak, sos miodowo - musztardowy.

I wiele, wiele innych. Do tego Fallafel talerz czyli 4 x fallafel, sałatka tabbouleh, pikle, pieczone i sezonowe warzywa, sos orzechowy i pita arabska. Są też hummusy, bakłażan, szakszuka, coś słodkiego i do tego jeszcze karta sezonowa zgodna z dobrodziejstwami danej pory roku.

Polecam bardzo.

Stacja Harrisa
ul. Kilińskiego 4 (Wrzeszcz)

Stacja Harrisa znajduje się na terenie Galerii Handlowej Metropolia. Niestety bo bardzo ubolewam nad tą lokalizacją i zdecydowanie bardziej ceniłam sobie klimat, który był gdy mieli jeszcze siedzibę na Wajdeloty, obok wspomnianego wyżej Avocado. No ale niestety. Niemniej jedzenie jest tak dobre, że wracam do nich regularnie mimo, że są na terenie Centrum Handlowego.

Absolutnie jeden z najlepszych hummusów w mieście. Hummus paprykowy, dyniowy, orzechowy, buraczany, daktylowy, marchwiowy.

Możecie zamówić m.in. w zestawie z pitą czy jako wrapy. Występuje też w wersjach z fallafelem. W karcie znajdziecie również śniadania m.in. szakszuka czy grzanki, są i dania dla dzieci.

Co ważne, w Stacji Harrisa dostępne są też wersje mięsne. Można więc wybrać się na obiad niekoniecznie z osobami wege.

Bioway
Różne lokalizacje

Bioway jest dla mnie takim trochę wege barem mlecznym. Jedzenie dostępne jest z bemarów, ale dzięki temu wiem, że zawsze gdy się spieszę to tam właśnie dostanę coś dobrego, szybko i od ręki.

Kotleciki z batatów, kofta serowa, bigos wegański (jeden z moich ulubieńców!), kotlety brokułowe, medaliony sojowe i wiele, wiele innych. Dostępne są również śniadania i coś słodkiego.

Nie jest to może kuchnia, której smak zapamiętuje się na długo po wyjściu z lokalu, ale naprawdę można smacznie zaspokoić głód, w rozsądnej cenie.

Anima Cafe
ul. Św. Ducha 11/13/17 (Stare Miasto)

Anima słynie przede wszystkim z wegańskich śniadań i ciast. Ale zjecie tam również lunch i napijecie się pysznej kawy.

W karcie dostępna m.in. tofucznica, wegańskie pasty śniadaniowe z pieczywem, bajgiel z sojowym pasztetem i ogórkiem kiszonym (pyszny! ogromnie polecam), omlet jaglany czy granola. Są również wegańskie dania lunchowe jak zupy, placuszki dyniowe czy naleśniki.

A tymczasem życzmy sobie smacznego bo aż zrobiłam się głodna pisząc ten post. Najwyższa pora coś zjeść :)