GDZIE NOCOWAĆ W KOPENHADZE. HOTEL WAKEUP COPENHAGEN - BORGERGADE

Pomysł na podróż do Kopenhagi zrodził się dość spontanicznie. Urządzanie mieszkania pochłonęło praktycznie cały okres zimowy, a tym samym nie było okazji na dluższy urlop, który do tej pory spędzaliśmy zawsze gdzieś w ciepłych krajach, na przełomie stycznie i lutego. Jak tylko więc lekko odetchnęliśmy po tematach mieszkaniowych, uznaliśmy, że trzeba gdzieś wyskoczyć choć na chwilę. 

Miało być niedaleko, tak żeby podróż nie pochłonęła zbyt dużo czasu i koniecznie w miejsce, którego jeszcze odwiedzić nie mieliśmy okazji. Tak padło na Danię, a dokładniej na Kopenhagę.

Same bilety lotnicze kosztowały grosze, ale jak przyszło do rezerwacji noclegu to zaczełam mieć obawy jak ta podróż zepnie się ostatecznie finansowo. Sama Dania do najtańszych kierunków nie należy.

W pierwszej kolejności zaczęłam szukać mieszkania bo podróżowaliśmy w układzie 2+2 i uznałam, że to będzie najbardziej wygodna opcja gdy znajdę mieszkanie, które będzie miało po prostu dwie oddzielne sypialnie.

Niestety biorąc pod uwagę kryteria, które przyjęłam, a zależało mi przede wszystkim na noclegu w ścisłym, turystycznym centrum miasta bo nasz pobyt miał być pobytem raptem dwudniowym i nie było specjalnie czasu na przemieszczanie się, to ceny okazały się być dla mnie zbyt wysokie.

Wtedy przeniosłam się na wyszukiwanie w serwisie booking.com i zaczęłam szukać hotelu. Tu potwierdziło się, że Kopenhaga do najtańszych kierunków nie należy i musiałam zacząć szukać jakiś kompromisów. Tak trafiłam na obiekt Hotel Wakeup Copenhagen przy ulicy Borgergade.

Słuchajcie, to był strzał w dziesiątkę. 

Jeżeli trafiliście na ten post właśnie szukając noclegu w Kopenhadze,

 to ten obiekt można rezerwować w ciemno.

Jeżeli chodzi o kategoryzację, hotel ten ma jedynie **, ale absolutnie nie jest to w żaden sposób kłopotliwe.

ODLEGŁOŚCI

Przede wszystkim co jest zaletą przy krótkich pobytach. Hotel jest w centrum, w ścisłym centrum turystycznej Kopenhagi, raptem 5 minut spacerem od stacji metra Kongens Nytorv, na którą dojedziecie sobie prosto z lotniska i z niej też oczywiście na lotnisko wrócicie.

Od najsłynniejszej ulicy handlowej Stroget czy dzielnicy Nyhavn z przystanią, dzielo obiekt również około 5 minut spacerem. Na dobrą sprawę wszystkie podstawowe atrakcje będziecie mieli na wyciąniecie ręki.

OBIEKT

Sam hotel jest bardzo duży. Nie wiem natomiast czy mieliśmy szczęście trafić na tak bezproblemowych sąsiadujących gości, czy ściany są tak świetnie wygłuszone, ale absolutnie nie odczuwaliśmy, i nie słyszeliśmy przede wszystkim, innych gości.

POKOJE

Faktem jest, że pokoje są niewielkie. Jeżeli potrzebujecie przede wszystkim miejsca do spania i odwiedzacie Kopenhagę na krótki pobyt, nie powienien to być żaden dyskomfort. 

Łożka są bardzo wygodne, odpowiednio duże. Pościel czysta. 

Na tak niewielkiej przestrzeni zagospodarowano również niewielki stolik i fotel, a także wieszak zewnętrzny.

Łazienka jest łazienką kapsułową, wydzieloną z części pokoju. Na to należy wziąć poprawkę jeżeli podróżujecie we dwójkę i niekoniecznie chcielibyście być ze sobą, aż tak blisko. Przeszklenie nie zapewnia z pewnością odpowiedniej dyskrecji.

USŁUGI DODATKOWE

W pokojach dostępne są telewizory z dostępem do kilkunastu kanałów oraz sprawnie działające wi-fi, na bieżąco udostępniałam filmy w sieci i nie miałam żadnych problemów z ładowaniem materiałów.

Przy równoległej ulicy, jakieś 100 metrów od wejścia do obiektu znajduje się sklep Netto, a w najbliższej odległości mnóstwo różnego rodzaju lokali.

Pojedynczy nocleg, 2 - osobowego pokoju, kosztował mnie w miesiącu lutym, 379 zł/doba.

Obiekt znajduje się pod adresem:Borgergade 9, 1300 Kobenhavn, Dania