Zastanawiałam się czy w ogóle publikować jeszcze ten post z racji, że w powietrzu wiszą kolejne obostrzenia związane z podróżowaniem, a na magicznej liście z zakazem lotów może również znaleźć się Paryż. Ostatecznie uznałam, że skoro cały czas mam nadzieję, że wrócimy jeszcze do modelu turystyki pozwalającemu nam bez przeszkód podróżować po całym świecie, tak warto aby kilka informacji tutaj pozostawić.
W Paryżu ostatni raz byłam ponad 20 lat, jeszcze za czasów szkolnych. I było to zupełnie inne podróżowanie, przede wszystkim dlatego, że moja świadomość była inna i zupełnie inaczej podchodziłam do odwiedzanych miejsc, zdecydowanie mniej refleksyjnie. Stąd przy okazji tej podróży zdecydowaliśmy się odwiedzić najbardziej popularne turystycznie punkty Paryża, choć miałam już okazję zobaczyć je te kilka lat temu. No i druga sprawa, że mój P. był w Paryżu pierwszy raz i to również należało uwzględnić przy okazji planowania zwiedzania miasta.
Niemniej nie będę tu tworzyła przewodnika po Paryżu bo tych jest w sieci mnóstwo i to autorstwa osób, które miały okazję odwiedzać miasto wielokrotnie czy wręcz w nim mieszkają. Pokuszę się jedynie o kilka moich uwag, które mam nadzieję będą przydatne jako informacje dodatkowe.
Dwa pozostałe posty dotyczące tej podróży znajdziecie już na blogu.
TUTAJ jest post dotyczący tego jak zorganizować podróż
a TUTAJ polecane przeze mnie mieszkanie z widokiem na Wieżę Eiffla , w którym nocowaliśmy
PORUSZANIE SIĘ PO MIEŚCIE
Pieszo
To co bardzo ważne z punktu widzenia turysty, większość najbardziej popularnych turystycznie punktów zlokalizowana jest w odległości bliższego lub dalszego spaceru. Jeżeli więc pozostajecie w Paryżu przez kilka dni, świetnym sposobem na zwiedzanie miasta będzie po prostu spacerowanie. Ma to niewątpliwie ten atut, że po drodze jesteście w stanie zobaczyć coś więcej i zwyczajnie chłonąć życie miasta.
Metro
Jeżeli jednak spacery będą dla was zbyt męczące lub też po prostu miejsce, które chcecie odwiedzić jest jednak zbyt daleko, to nie obawiajcie się korzystać z metra. Sieć linii metra w Paryżu jest bardzo rozłożysta i na pierwszy rzut oka jak spojrzycie na mapę to można się przerazić, ale spokojnie. Stacje są naprawdę bardzo czytelnie oznaczone, włącznie z punktami przesiadkowymi i informacją na jaką linię w danym miejscu można się przesiąść. Automaty biletowe znajdziecie każdorazowo przy wejściu.
Hop on hop off - autobus
Bardzo często spotykaną opcją zwiedzania miast są również autobusy Hop on Hop off. To autobusy, w których kupujecie bilet na 24/36/48 godzin i w ramach tego biletu możecie dowolną ilość razy do autobusu wsiadać i wysiadać. Jest to o tyle wygodne, że te autobusy jeżdżą trasą po najbardziej popularnych punktach miasta, możecie więc w bardzo prosty sposób dostać się do miejsc z pierwszych stron przewodników. Jeżeli jesteście gotowi zdecydować się na taką opcję, z mojej strony bardzo polecam aby pierwsze okrążenie zrobić w całości i zorientować się w pierwszej kolejności co, gdzie jest i w jakich odległościach, a wysiadać zacząć dopiero przy drugim okrążeniu.
W Paryżu bilet na 24h kosztował 35 euro.
*uwaga, niekoniecznie polecałabym to rozwiązanie w miastach bardzo zakorkowanych bo może się okazać, że więcej czasu spędzicie w samym autobusie
**pamiętajcie również, że to świetna opcja zwiedzania dla osób z ograniczonymi możliwościami poruszania się
Droga wodna
Przy nabrzeżu Sekwany spotkacie mnóstwo jednostek pływających, które oferują rejsy, zarówno za dnia jak i po zmroku kiedy kusi pięknie oświetlone miasto.
Jedną z opcji do skorzystania, na którą chciałam wam zwrócić uwagę jest wodny odpowiednik autobusu Hop on Hop off czyli BatoBus. Bilet jest ważny 24 godziny, trasa obejmuje 9 przystanków na trasie łodzi i ponownie jak wyżej, można wsiadać i wysiadać dowolną ilość razy.
Tutaj na pewno atutem jest fakt, że możecie zobaczyć miasto od strony wody właśnie za dnia, jak i po zmroku. Nie ma konieczności wykupowania biletu na rejs raz jeszcze, jak to ma miejsce przy klasycznych jednostkach pływających, które oferują rejs pojedynczy.
Bilety można kupić on-line (17 euro) oraz przy nabrzeżu.
Słów kilka o wejściu na Wieżę Eiffla
czy też odwiedzinach w Luwrze
w dobie COVID-19 ;)
Nasza wizyta w Paryżu miała miejsce w lipcu, pamiętnego roku 2020 ;) Był to o tyle specyficzny czas, że na przykład kolejka przed Wieżą była tak krótka, że przeszliśmy przez nią w około 5 minut - była to kolejka do punktu security. Do kasy nie było kolejki w ogóle, tak samo do windy. Wjechaliśmy od razu pierwszą, która podjechała. Nie było też żadnego problemu żeby zrobić sobie spokojnie zdjęcie będąc na górze, odwiedzających było na tyle niewielu, że spokojnie można było złapać pusty kadr.
Z jednej strony nas to cieszyło, z drugiej jednak smuciło. Turystyka to ogromna gałąź gospodarki w Paryżu i wiele osób z niej żyje. Ta sytuacja nie pozostanie niestety bez konsekwencji.
Szykując się do podróży pamiętajcie, że Wieża ma dwa poziomy widokowe. Możecie wjechać na poziom 2 i 3, które oczywiście różnią się cenami.
Poziom 2 wjazd windą - 16,60 euro
Poziom 2 wejście schodami - 10,40 euro
Poziom 3 wjazd windą - 25,90 euro
Poziom 3 wejście schodami - 19,70 euro
Tak występuje również podział na wejście piesze i na wjazd.
Podobnie stery niestety ma się wizyta w pozostałych punktach, w tym między innymi w Luwrze. Wejście odbywa się praktycznie z marszu, a przynajmniej tak miało miejsce jeszcze w miesiącu lipcu.
Bilet kosztuje 15 euro, przewodnik audio dodatkowe 5 euro.
Sama decyzja co do podróży każdorazowo należy do was. W trakcie naszej podróży nie było obostrzeń związanych z przemieszczaniem się zarówno po stronie polskiej, jak i francuskiej.